Trwa ładowanie...
15-10-2014 16:06

Volvo V40 T5: zmiana pod maską

Volvo V40 T5: zmiana pod maskąŹródło: WP.PL/Szymon Jasina
dc3xtjh
dc3xtjh

Rynek kompaktowych hot-hatchów kojarzony jest przede wszystkim z najmocniejszymi odmianami Golfa i Focusa, ewentualnie z kilkoma innymi reprezentantami popularnych producentów. Niedawno do gry weszły też marki premium. Mercedes ma niesamowicie mocne A45 AMG, BMW oferuje serię 1 ze znaczkiem „M”, natomiast Audi model S3. Jest jeszcze jeden samochód, który znalazł swoje miejsce pomiędzy tymi grupami – Volvo V40 T5, które łączy wyjątkową stylistykę ze świetnymi osiągami.

Najnowsza odsłona tego modelu teoretycznie niewiele się zmieniła od poprzednika. Stylistycznie trudno znaleźć jakiekolwiek różnice, co można zaliczyć na plus. V40 to jeden z najładniejszych kompaktów na rynku. Zarówno na środku, jak i na zewnątrz Volvo zwraca uwagę swoim wyglądem, który choć bogaty w krzywizny i przetłoczenia, został stworzony ze smakiem i pozytywnie wyróżnia się na tle konkurentów. Agresywna sylwetka przyciąga wzrok, dzięki czemu już z daleka widać, że mamy do czynienia ze szczególnym samochodem. Po zajęciu miejsca w kabinie czar nie pryska. Również nad wnętrzem styliści spędzili sporo czasu. Tutaj też nie ma uczucia przesady. Wszystkie krzywizny harmonijnie łączą się ze sobą i tworzą spójną całość.

Przed oczami kierowcy umieszczono wyświetlacz zastępujący klasyczne zegary – rozwiązanie, które w łatwy sposób zwiększa funkcjonalność. Najważniejszymi funkcjami radia, telefonu i tempomatu możemy zarządzać z bardzo dobrze leżącej w dłoniach kierownicy multifunkcyjnej. Wysoką notę za ergonomię należy też wystawić konsoli centralnej – znany od lat projekt Volvo z numeryczną klawiaturą w środku pozwala na bardzo wygodne zarządzanie wszystkimi opcjami. Choć na pierwszy rzut oka może się wydawać, że mamy do czynienia z mnogością przycisków, to szybko przekonamy się, że wszystko zostało bardzo dobrze przemyślane.

Tak jak od strony wizualnej Volvo V40 się niemal nie zmieniło, tak zespół napędowy jest zupełnie nowy. Szwedzka marka zdecydowała się niedawno na radykalną zmianę filozofii. Zgodnie z nowymi zasadami silniki montowane w Volvo mają mieć maksymalnie cztery cylindry. Jedną z „ofiar” tych zmian jest 5-cylindrowa jednostka montowana w V40 w odmianie T5. Czy jest to dobra zmiana? Zależy jak na to patrzeć.

dc3xtjh

Nowy 4-cylindrowy silnik o pojemności 1,7 l oferuje 245 KM, czyli 9 KM mniej niż poprzednia konstrukcja, która miała 2,5 l. Minimalnie (o 10 Nm) do 350 Nm zmniejszył się też maksymalny moment obrotowy, który jednak dostępny jest w nieco szerszym zakresie – od 1500 do 4800 obr./min. Mimo tych wszystkich różnic osiągi nowego modelu pozostały praktycznie bez zmian. Najszybsza odmiana kompaktowego Volvo osiąga 100 km/h w 6,3 s i rozpędza się maksymalnie do 240 km/h. Stało się tak za sprawą nowej, 8-biegowej skrzyni i nieco mniejszego ciężaru nowej jednostki napędowej.

(fot. WP.PL/Szymon Jasina)
Źródło: (fot. WP.PL/Szymon Jasina)

Osiągi pozostały niemal bez zmian, poprawiło się za to zużycie paliwa. 5-cylindrowy silnik nie należał do najoszczędniejszych i trzeba było przygotować się na średnie zużycie na poziomie przynajmniej 10 l/100 km. Nowa jednostka spala w cyklu mieszanym 7,5 l/100 km. Jednak nie wszystko jest tak piękne, jak może wydawać się na pierwszy rzut oka. Choć dynamika jazdy na papierze pozostała niemal jak w wersji z "pięciocylindrowcem", to subiektywnie wydaje się, że zaszła spora zmiana. Nowe V40 T5 sprawia wrażenie bardziej łagodnego i spokojniejszego.

dc3xtjh

Duży wpływ ma na to samo brzmienie silnika. Stara, 5-cylindrowa jednostka zapewniała jedną z najlepszych ścieżek dźwiękowych ze wszystkich hot-hatchów. Dochodzące z układu wydechowego odgłosy miały charakter i zwiastowały wyjątkowe doznania, nie męcząc przy tym podróżnych. Nowa jednostka Volvo znajduje się na przeciwnym biegunie. Gdyby nie ruch wskazówki prędkościomierza, można by nawet nie zauważyć, że mamy do czynienia z tak szybkim autem. Miejmy nadzieję, że w przyszłości Szwedzi dopracują ten element, gdyż niemieckie i włoskie marki pokazały, że również z małych silników można uzyskać odpowiednie brzmienie. Szkoda, bo właśnie charakterystyczny dźwięk 5-cylindrowca był znakiem rozpoznawalnym poprzedniego Volvo V40 T5.

Kolejną nowością w samochodach szwedzkiej marki jest 8-biegowa skrzynia automatyczna. To dwusprzęgłowa konstrukcja japońskiej firmy Aisin, która poprawia osiągi i zmniejsza zużycie paliwa. Trzeba przyznać, że z obu zadań wywiązuje się bardzo dobrze. Zmiany kolejnych przełożeń są szybkie, a jazda na najwyższych biegach oznacza, że nawet przy dużych prędkościach samochód zadowala się niewielkimi ilościami paliwa. Co ciekawe przekładnia ta wydaje się nieco lepiej współpracować z silnikami wysokoprężnymi, ale również w przypadku benzynowego T5 nie można wiele zarzucić kulturze pracy, która jest zdecydowaną poprawą w stosunku do poprzedniej, 6-biegowej konstrukcji. Co ciekawe, mimo dołożenia dwóch biegów, przekładnia ma takie same wymiary jak stara skrzynia.

(fot. WP.PL/Szymon Jasina)
Źródło: (fot. WP.PL/Szymon Jasina)

Kompaktowe Volvo nie należy do najtańszych. Już podstawowa wersja V40 to wydatek 80 400 zł, natomiast 245-konna odmiana T5 w bogatej wersji wyposażeniowej Sammum z pakietem stylistycznym R-Design to już koszt 144 700 zł. Doposażona niemal do granic możliwości wersja testowa kosztuje natomiast 189 260 zł. Jest to zdecydowanie więcej niż za podobny samochód popularnej marki, ale z drugiej strony konkurenci w segmencie premium, choć oferują większą moc, są też jeszcze drożsi.

dc3xtjh

Najważniejsze zmiany w Volvo V40 są niewidoczne gołym okiem. Samochód cały czas wyróżnia się ciekawą i zwracającą uwagę stylistyką, nadal też niestety jest dość ciasny na tylnej kanapie i posiada niezbyt pojemny bagażnik. Wszystko to jest wynikiem kompromisu pomiędzy stylistyką a praktycznością. Jednak o tym wiedzieliśmy już wcześniej. Różnica polega na układzie napędowym. Nowa skrzynia biegów to zdecydowany plus, natomiast ocenę silnika pozostawimy każdemu z was. Dużo niższe zużycie paliwa (a co za tym idzie, mniejsza emisja spalin) na pewno nie jest bez znaczenia i przełoży się na znaczne oszczędności na stacji paliw. Jednak dokonało się to kosztem dźwięku i charakterystyki jednostki napędowej, które były wizytówką tego modelu. Taka jest jednak przyszłość motoryzacji, a my możemy mieć nadzieję, że inżynierowie Volvo popracują jeszcze nad ścieżką dźwiękową dobiegającą z układu wydechowego.

Szymon Jasina, moto.wp.pl
sj/tb/sj

dc3xtjh

"Volvo V40 T5" - DANE TECHNICZNE

Typ silnika "R4, benzynowy, turbo"
Pojemność silnika cm3 "1696"
Moc KM / przy obr./min "245 / 5500"
Maksymalny moment obrotowy Nm / przy obr./min. "350 / 1500-4800"
Skrzynia biegów "automatyczna, 8-biegowa"
Prędkość maksymalna km/h "240"
Przyspieszenie (0-100 km/h) s "6,3"
Zużycie paliwa:
Dane producenta (miasto/trasa/średnie) "8,0 / 5,9 / 4,8"
Dane z testu (miasto/trasa/średnie) "10,0 / 7,5 / 6,0"
Pojemność bagażnika min./max. / l "324 / b.d."
Wymiary (dł./szer./wys.) mm "4369 / 1802 / 1420"
Cena wersji podstawowej w zł "80 400"
Cena testowanego modelu w zł "189 260"
Plusy null
Minusy null
dc3xtjh
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dc3xtjh
Więcej tematów