Trwa ładowanie...

Volvo S60 DRIVe: duch pozostał

Volvo S60 DRIVe: duch pozostałŹródło: Szymon Jasina
dh47rfd
dh47rfd

Volvo powinno kanciaste i praktyczne? Niekoniecznie. Model S60 łamie część stereotypów, ale innym się podporządkowuje i w ten sposób tworzy nowy wizerunek marki. Ciekawa stylistyka, wysokie bezpieczeństwo i przyjemność z jazdy to najmocniejsze strony tego samochodu.

Zacznijmy jednak od Forda. Ta amerykańska firma w ostatnich latach XX wieku nabyła kilka słynnych, ale podupadających marek - Astona Martina, Jaguara, Land Rovera i Volvo. Kilka lat później, w dobie kryzysu, Ford nie chciał podejmować ryzyka i bez wahania sprzedał te cztery firmy. W każdej z nich pozostawił jednak pomysł na przyszłość i model, któremu te słynne marki zawdzięczają powrót do łask klientów. Aston Martin DB9, Jaguar XF, Range Rover i wreszcie Volvo S60 - wszystkie łączy ta sama filozofia, czyli pozostawienie ducha marki opakowanego w niezwykle atrakcyjną formę.

S60 drugiej generacji jest już w ofercie od 2010 roku, ale nadal pozostaje najbardziej nietypowym sedanem szwedzkiej marki. Pierwszą zapowiedzią nowej stylistyki był SUV XC60, który od razu stał się bestsellerem, jednak to dopiero model S60 był prawdziwym przełomem. Dla Volvo, które od lat słynie z praktycznych, ale nudnych kwadratowych nadwozi te obłe kształty i wyższość formy nad stroną użytkową to prawdziwa rewolucja.

Na pewno znajdą się konserwatywni fani klasycznych Volvo, którzy będą narzekać na wygląd S60, ale to właśnie stylistyka jest jedną z najmocniejszych stron tego modelu. Druga generacja S60 wyróżnia się nie tylko na tle innych samochodów Volvo, ale też bez problemu pokonuje nudną konkurencję.

dh47rfd

Wnętrze samochodu jest już mniej zaskakujące i podobne do pozostałych modeli marki. Wszystkie przełączniki są czytelne, a klasyczna klawiatura numeryczna pozwala znacznie wygodniej wybrać numer telefonu niż nie najlepiej działające systemy rozpoznawania mowy w konkurencyjnych samochodach. Prostsze rozwiązania czasem są tymi lepszymi. Niestety we wnętrzu można odczuć też pierwsze oznaki największego problemu S60 - ten samochód nie jest praktyczny.

W samochodzie brakuje schowków i półek. Mamy klasyczny schowek na rękawiczki i drugi w podłokietniku. Na tym koniec. Typowa dla Volvo półka znajdująca się za konsolą środkową jest niewygodna i płytka. Na tym problemy się nie kończą - jeśli będziemy chcieli zmienić nachylenie fotela to przyda się dłoń grubości kartki papieru, gdyż dostęp do pokrętła jest mocno ograniczony. Osoby zasiadające z tyłu będą miały inny problem. Nisko opadająca linia dachu wygląda świetnie, ale oznacza, że pasażerowie siedzący na kanapie nie mogą mieć więcej niż 1,80 m wzrostu. Stylistyka upodobniająca S60 do hatchbacka spowodowała też, że pojemność bagażnika to jedynie 380 l, czyli tyle ile oferują kompaktowe hatchbacki, a sama przestrzeń bagażowa jest niska, co zmniejsza jej praktyczność.

Odmiana DRIVe została wyposażona w ekonomiczny i ekologiczny silnik Diesla. Ma on zaledwie 1,6 l pojemności i 115 KM mocy. Pewnym ratunkiem jest maksymalny moment obrotowy równy 270 Nm, ale dostępny jedynie w przedziale 1750-2500 obr./min. Efekt pracy takiej jednostki jest łatwy do przewidzenia - samochód ważący prawie półtorej tony nie może pochwalić się imponującymi osiągami. Volvo S60 w wersji DRIVe potrzebuje 10,9 s, aby osiągnąć 100 km/h. W mieście można jeszcze to wybaczyć, ale na trasie podczas wyprzedzania już jest problematyczne.

(fot. Szymon Jasina)
Źródło: (fot. Szymon Jasina)

Volvo obiecuje, że w zamian za to samochód zadowala się jedynie niewielkimi ilościami paliwa. Faktycznie jest nieźle, ale w praktyce wyniki podane przez producenta są wręcz niemożliwe do osiągnięcia. Podczas bardzo spokojnej jazdy poza miastem Volvo zadowoliło się 4,4 l oleju napędowego na 100 km/h. W mieście, gdzie korki dawały się we znaki, a silnik dopiero się rozgrzewał S60 potrzebowało 8,5 l/100 km, czyli znacznie więcej niż zapowiadane 5,1 l/100 km. Dodatkowo należy pamiętać, że taki silnik wymaga stosowania wszystkich zasad ecodrivingu - niewielkie odstępstwo powoduje duży wzrost spalania.

dh47rfd

Czy to wszystko oznacza, że S60 nie jest warte uwagi? Wręcz przeciwnie. Jeśli zamiast ekonomicznego diesla zdecydujemy się nawet na najsłabszego benzyniaka (będzie prawie 9 tys. zł tańszy), to zyskamy na osiągach, a spalanie w realnych warunkach nie wzrośnie tak drastycznie. Tym bardziej, że pochodzące od Forda zawieszenie pozwala na bardziej dynamiczną jazdę. Również samo wnętrze mimo wymienionych wad jest po prostu bardzo przyjemnym miejscem i nawet dłuższa podróż nie będzie męcząca. Natomiast plastiki zarówno dobrze wyglądają, jak i są przyjemne w dotyku.

S60 to ostatni model Volvo stworzony pod rządami Forda. Może nie jest najbardziej praktycznym samochodem tej marki, ale wygląd rekompensuje to z nadwyżką. S60 drugiej generacji łączy ducha szwedzkiej marki ze znaczącym krokiem na przód. Pasuje też do najważniejszego skojarzenia z Volvo - jest to jeden z najbezpieczniejszych modeli na rynku. S60 już w standardzie posiada system City Safety, który wspomaga hamowanie przy prędkościach do 30 km/h. Co ważniejsze jest to jeden z dwóch pierwszych modeli (obok Chevroleta Camaro)
, które otrzymały najwyższą notę za testy zderzeniowe amerykańskiej NHTSA.

dh47rfd

Przy takiej cenie należy wymagać produktu klasy premium, który wyróżnia się pod każdym względem. Dlatego słaby silnik pozostawia trochę do życzenia, jednak kierowcy, którzy jeżdżą bardzo oszczędnie lub mają ekologiczne nastawienie mogą podnieść ocenę przynajmniej o pół oczka. Reszta natomiast niech zdecyduje się na mniej ekonomiczną wersję - otrzyma bardzo dobry samochód odróżniający się od niemieckiej konkurencji.

WP: Szymon Jasina

dh47rfd

"Vovlvo S60 DRIVe" - DANE TECHNICZNE

Typ silnika "R4, turbodiesel"
Pojemność silnika cm3 "1560"
Moc KM / przy obr./min "115 / 3600"
Maksymalny moment obrotowy Nm / przy obr./min. "270 / 1750-2500"
Skrzynia biegów "manualna, 6-biegowa"
Prędkość maksymalna km/h "195"
Przyspieszenie (0-100 km/h) s "10,9"
Zużycie paliwa:
Dane producenta (miasto/trasa/średnie) "5,1 / 3,9 / 4,3"
Dane z testu (miasto/trasa/średnie) "8,5 / 4,6 / 6,5"
Pojemność bagażnika min./max. / l "380 / b.d."
Wymiary (dł./szer./wys.) mm "4628 / 1865 / 1484"
Cena wersji podstawowej w zł "111 000"
Cena testowanego modelu w zł "147 400"
Plusy null
Minusy null
dh47rfd
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dh47rfd
Więcej tematów