[Test długodystansowy] Skoda Fabia Combi: rozwiązania Simply Clever

Skody to samochody, które nie zapewniają wyjątkowych emocji – szczególnie odmiany kombi ze słabszymi silnikami. Jednak czeska marka słynie ze wzorowej wręcz praktyczności i użyteczności. Nie inaczej jest w przypadku nowej Fabii Combi. Oprócz stosunkowo przestronnej kabiny i dużego bagażnika samochód ten oferuje zestaw przydatnych rozwiązań nazwanych przez producenta Simply Clever.

Jak sama nazwa wskazuje, są to pomysły, które po prostu w sprytny sposób ułatwiają życie kierowcy i pasażerom. Wśród nich jest przydatny zaczep na przedniej szybie znany z innych modeli Skody. Pozwala on na umieszczenie tam np. biletu parkingowego, albo wydawanego na autostradzie. Temu pierwszemu zapewnia widoczność, a drugiemu łatwą dostępność dla kierowcy. Przydatne okazują się niewielkie siatki na bokach foteli (oferowane w wersjach Ambition i Style) – nie włożymy tam nic dużego, ale można tam np. trzymać telefon. Więcej schowamy za to w szufladach ukrytych pod przednimi fotelem.

Skoda oferuje również pakiet dodatków Simply Clever za 300 zł. W jego skład wchodzą siatki do bagażnika pozwalające przytrzymać przewożone przedmioty. Dodatkowym udogodnieniem jest elastyczna listwa mocowana do bocznej ścianki przestrzeni bagażowej w taki sposób, że tworzy coś na kształt koszyka – można tam włożyć np. siatkę z zakupami, które się dzięki temu nie rozsypią.

Czeska marka wpadła też na pomysł tworzenia użytecznych dodatków umieszczanych w różnych miejscach przedziału pasażerskiego. Pierwszym z nich jest „pojemnik” na telefon wkładany w uchwyt na napoje w konsoli środkowej. Jest to gumowy element wielkości kubka, który posiada otwór na urządzenie multimedialne. Wygodne rozwiązanie, z którym problemy niestety mogą mieć właściciele największych smarfonów niemieszczących się w uchwycie. Nietypowym rozwiązaniem jest też pojemnik na odpadki, czyli przykrywka z podczepionym workiem, którą można zaczepić na kieszeni na drzwiach.

Testowany przez nas egzemplarz posiada pośrednie radio Swing z 5-calowym dotykowym ekranem, USB, SD i Bluetoothem. W ofercie jest jednak jeszcze droższa opcja nazwana Bolero z 6,5-calowym ekranem, którą za dodatkowe 650 zł można uzupełnić o opcję MirrorLink, a za 450 zł – SmartGate. Pierwsza z nich umożliwia, aby na wyświetlaczu systemu multimedialnego wyświetlać aplikacje z telefonu komórkowego – np. nawigację. Rozwiązanie takie jest tańsze i łatwiejsze w rozwijaniu niż klasyczny komputer z rozbudowanym oprogramowaniem. Druga technologia, też wykorzystuje smartfon. Pozwala ona na ekranie telefonu wyświetlać informacje o samochodzie – np. aktualną prędkość, kontrolę ekojazdy czy przeciążenia.

sj, moto.wp.pl