Trwa ładowanie...
Auto Świat
11-07-2011 13:45

Stylowe maluchy za małe pieniądze

Stylowe maluchy za małe pieniądzeŹródło: Auto Świat/autoswiat.pl
d1i1faj
d1i1faj

| [

]( http://www.auto-swiat.pl/ ) |
| --- | Porównanie Opla Corsy C z Nissanem Micrą III generacji i dużo młodszym Suzuki Swiftem (również III generacji) to zestawienie nie tylko odmiennych koncepcji stylistycznych, lecz także aut o różnym stopniu zaawansowania technicznego.

(fot. Auto Świat/autoswiat.pl)
Źródło: (fot. Auto Świat/autoswiat.pl)

Pytanie: kto będzie decydował o wyborze - kobieta czy mężczyzna? Jeśli kobieta, sprawy techniczne prawdopodobnie zejdą na drugi plan, a rozstrzygnięcie podyktuje serce, czyli wygra auto, które będzie się bardziej podobało. Stereotypy podpowiadają, że największe szanse u płci pięknej powinien mieć Nissan Micra. Zaprojektowano go specjalnie dla kobiet i rzeczywiście - wygląda nietuzinkowo. To jeden z niewielu przypadków, kiedy można wierzyć sprzedającemu mówiącemu, że autem jeździła tylko kobieta - jest to niemal pewne, bo mężczyźni Micrę III generacji omijają szerokim łukiem.

d1i1faj

Bardziej uniwersalne stylistycznie okazuje się Suzuki Swift, ten samochód może się podobać zarówno kobietom, jak i mężczyznom. Na tle Nissana i Suzuki dużo starsza propozycja - Opel Corsa C - wygląda już nie tak świeżo i oryginalnie. Na pewno jednak to wciąż ładne miejskie auto okazuje się jednym z najpraktyczniejszych i najobszerniejszych samochodów klasy B z lat 2000-2006. Dlatego jeśli do głosu dojdzie rozsądek, atrakcyjność Corsy C na tle japońskich rywali zacznie wyraźnie rosnąć.

(fot. Auto Świat/autoswiat.pl)
Źródło: (fot. Auto Świat/autoswiat.pl)

Nissan Micra (K12) znacznie się zmienił w stosunku do swojego poprzednika, który dzięki wyjątkowo małej awaryjności ciągle cieszy się szacunkiem użytkowników - zastrzeżenia budzi tylko podatność nadwozia na korozję. Z tym problemem uporano się w Micrze III, która pojawiła się na rynku w 2002 r. Można ją kupić już za blisko 15 tys. zł, ale satysfakcja nie jest gwarantowana.

Problem w tym, że Nissana wyposażono w kilka nowoczesnych rozwiązań, które okazały się awaryjne, np. elektryczne wspomaganie kierownicy czy dotykowy zamek tylnej klapy. Najbardziej spektakularna jest usterka elektrycznego wspomagania, gdyż skutkuje koniecznością wymiany całej kolumny kierowniczej. Ten element kosztuje około 5 tys. zł, czyli niemal połowę wartości najstarszych egzemplarzy Micry III. Czy na wzrost awaryjności miało wpływ przeniesienie produkcji do Anglii? Trudno o tym wyrokować, pewne jest, że osoby, które przesiądą się ze starszego modelu (K11), mogą być rozczarowane. Po pierwszym liftingu, przeprowadzonym w 2005 r. (druga modernizacja w 2007 r.), wiele problemów usunięto i auta od tego czasu rzadziej zawodzą.

d1i1faj

Rywale też nie są bez skazy. W Suzuki Swifcie już po przebiegu kilkudziesięciu tys. km może np. wystąpić dość kosztowny problem ze skrzynią biegów. Niezbyt trwałe okazuje się też przednie zawieszenie, a w dodatku nadwozie ma skłonność do korodowania - głównie w obrębie bagażnika. Może być to dużym zaskoczeniem, bo rdzawe ślady pojawiają się nawet w bardzo młodych, 2-letnich egzemplarzach.

(fot. Auto Świat/autoswiat.pl)
Źródło: (fot. Auto Świat/autoswiat.pl)

Trzecia generacja Swifta pojawiła się na rynku w 2005 r. i całkowicie zerwała z nieciekawym wyglądem poprzednika, który praktycznie przez kilkanaście lat nie był zmieniany. Egzemplarze z początku produkcji można kupić za blisko 15 tys. zł, czyli za podobną sumę, jaką trzeba wydać na zakup rywali z tego samego rocznika. Opel Corsa C zadebiutował w 2000 r., dlatego w tym "mieszczuchu" nie ma aż takich "wynalazków", jak np. elektryczne wspomaganie, znane z Micry.

d1i1faj

Czy to gwarancja bezawaryjności? Skądże, Corsa C też ma problemy z trwałością układu kierowniczego oraz szybko wyrabiającymi się tulejkami w mechanizmie zmiany biegów. Pocieszenie jest takie, że to popularne auto daje największe szanse na tanią naprawę. Warto, aby stylowe maluchy miały też dynamiczne źródła napędu. Dlatego wybraliśmy mniej popularne, ale dość mocne wersje: Nissana Micrę 1.4/88 KM, Opla Corsę 1.4/90 KM i Suzuki Swifta 1.3/92 KM. Najdynamiczniejsza okazuje się Micra. Różnice w osiągach między nią a pozostałą dwójką nie są duże, z wyjątkiem niemal o połowę gorszej elastyczności Swifta na 5 biegu.

(fot. Auto Świat/autoswiat.pl)
Źródło: (fot. Auto Świat/autoswiat.pl)

Niestety, silnik Suzuki ma bardzo "wysoko" ukrytą moc i przy niskich obrotach po prostu jest ospały. Z kolei jeśli zbyt często wykorzystuje się wysokie obroty, zaczyna sporo palić. W Swifcie za to najlepiej pracuje skrzynia biegów. Jednak najkorzystniejsze ogólne wrażenie z jazdy sprawia najstarszy konstrukcyjnie Opel Corsa C. Silnik tego auta okazuje się dość dynamiczny, oszczędny, a podwozie pozwala poczuć, że Corsa robi to, czego życzy sobie kierowca.

d1i1faj

W Nissanie trudno wykorzystać dość dynamiczny napęd, bo mało precyzyjny układ kierowniczy i niezbyt stabilne podwozie nie pozwalają na szybką jazdę. Trzeba jednak pamiętać, że na ogół nie to jest najważniejsze dla osób, które zastanawiają się nad wyborem jednego z naszych bohaterów. Gdyby decydować miały względy praktyczne, należałoby wybrać Corsę C, ale tylko Micra i Swift pozwalają się wyróżnić.

Nissan Micra III 1.4

Specyficzny wygląd nadwozia Nissana Micry III można uznać co najmniej za kontrowersyjny, ale karoseria ma również bezdyskusyjne zalety. Wysoka, choć krótka sylwetka Micry pozwala kierowcy dobrze widzieć przestrzeń przed i za autem oraz łatwo parkować w miejscach, gdzie zmieści się niewiele innych samochodów. Mały Nissan występuje w wersji 3- lub 5-drzwiowej bądź jako kabriolet CC. Komfortowe warunki jazdy odczują tylko osoby siedzące z przodu.

(fot. Auto Świat/autoswiat.pl)
Źródło: (fot. Auto Świat/autoswiat.pl)

Atutem jest możliwość zmiany pojemności bagażnika (z 251 do aż 371 l) dzięki przesuwanej tylnej kanapie. Dodatkowo w wersji 1.4 znajdziemy bogate wyposażenie seryjne Tekna, obejmujące m.in. ABS, 4 airbagi, "elektrykę" szyb i lusterek, klimatyzację automatyczną oraz wspomaganie kierownicy. Micra 1.4 to niebanalne auto z dość dynamicznym napędem, którego możliwości jednak lepiej w pełni nie wykorzystywać z powodu nieco "gumowatego" układu kierowniczego i niezbyt stabilnego podwozia.

d1i1faj

Niestety, liczba ofert jest dość ograniczona - bardziej popularne są wersje z motorem benzynowym 1.2/80 KM. Nie polecamy kupna Micry III z silnikiem Diesla z początkowego okresu produkcji tego modelu. Jest to jednostka 1.5 dCi o mocy 65-86 KM, produkcji Renault, która sprawiała sporo kosztownych problemów. Na jej tle silnik 1.4 jest praktycznie niezawodny. Z uwagą jednak trzeba śledzić działanie innych elementów małego Nissana - niestety, czasami psują się.

(fot. Auto Świat/autoswiat.pl)
Źródło: (fot. Auto Świat/autoswiat.pl)

Wydatki eksploatacyjne:
- Przegląd rozszerzony - 950 zł
- Ubezpieczenie OC - 1250 zł
- Wym. oleju w silniku - 200 zł
- Wymiana sprzęgła - 1000 zł
- Wym. komp. opon - 1400 zł

d1i1faj

Micra to bardzo charakterystyczny maluch, ale właściwie tylko dla kobiet. Na trzecie miejsce Nissan spadł również dlatego, że wersję 1.4 dość trudno kupić na rynku wtórnym.

Opel Corsa C 1.4

Opel Corsa C 1.4 to dobry wybór dla osób, które kierują się rozsądkiem. Z pewnością utrzymanie tego modelu będzie najtańsze wśród całej trójki. To zasługa nie tylko dość prostej konstrukcji, lecz także łatwego dostępu do części zamiennych w przystępnej cenie. Dzięki dużej ofercie zamienników łatwo można znaleźć wysokiej jakości produkty renomowanych firm, a zatem naprawić auto dobrze i niedrogo. Najczęściej użytkownicy wersji z motorem 1.4/90 KM mają problemy np. z nietrwałą przekładnią kierowniczą, cieknącymi amortyzatorami i luzami w przednim zawieszeniu.

(fot. Auto Świat/autoswiat.pl)
Źródło: (fot. Auto Świat/autoswiat.pl)

Za konieczne wówczas naprawy, trzeba zapłacić kilkaset złotych i wykonać je raz na kilkadziesiąt tys. km. Warto podkreślić, że zawieszenie ma prostą konstrukcję, a liczba elementów ulegających zużyciu jest nieduża. Liczba drobnych awarii zależy od wersji wyposażenia. Corsa C 1.4 w odmianie Comfort miała tylko 2 airbagi, wspomaganie kierownicy, immobiliser, czyli niedużo elektroniki we wnętrzu - dzięki temu awarie są rzadsze. Więcej dodatków spotkamy w wersji Elegance, m.in. 4 airbagi, klimatyzację manualną oraz "elektrykę" szyb i lusterek.

Silnik 1.4 jest korzystnym wyborem nie tylko ze względu na dobre osiągi. To także jedna z najtrwalszych jednostek w tym modelu. Co prawda, ma napęd paskiem rozrządu, który w autach z lat 2000-04 trzeba wymieniać co 60 tys. km, ale w mniejszych motorach zastosowano nietrwałe łańcuchy, a ich wymiana jest dużo droższa.

(fot. Auto Świat/autoswiat.pl)
Źródło: (fot. Auto Świat/autoswiat.pl)

Wydatki eksploatacyjne:
- Przegląd rozszerzony - 900 zł
- Ubezpieczenie OC - 1250 zł
- Wym. oleju w silniku - 220 zł
- Wym. paska rozrządu - 700 zł
- Wymiana sprzęgła - 1000 zł
- Wym. komp. opon - 1400 zł

Opel Corsa C 1.4 to wybór podyktowany rozsądkiem. To auto nie wygląda źle, ale jest po prostu... jednym z wielu. Pozwala jednak utrzymać koszty eksploatacji na niskim poziomie.

Suzuki Swift 1.3

Suzuki Swift III to najmłodsza konstrukcja w naszym porównaniu. Nadwozie jest bardzo wyraziste i krótkie, dzięki czemu auto okazuje się najzwinniejsze oraz najbardziej poręczne, ale o ograniczonej funkcjonalności - ma mały, 219-litrowy bagażnik. Trudno będzie pojechać Swiftem na wakacje z przyjaciółmi, ale jako auto do codziennej jazdy dla jednej lub dwóch osób mały "japończyk" sprawdzi się doskonale.

(fot. Auto Świat/autoswiat.pl)
Źródło: (fot. Auto Świat/autoswiat.pl)

Niestety, oferta nie jest tak bogata jak w przypadku Opla, ale przy odrobinie cierpliwości można znaleźć zadbany egzemplarz. Ceny zaczynają się od 15 tys. zł, czyli mniej więcej od kwoty, jaką trzeba zapłacić za Opla Corsę C 1.4 z tego samego rocznika. Jednak przewaga Swifta polega na tym, że więcej egzemplarzy jest dobrze wyposażonych, m.in. w klimatyzację manualną i "elektrykę" szyb oraz lusterek. Atut małego Suzuki to też ładne wnętrze. Wykonano je z estetycznych materiałów, które dość dobrze znoszą próbę czasu.

Niestety, silnik do dynamicznej jazdy potrzebuje wysokich obrotów, a to w codziennej eksploatacji trochę przeszkadza. Nie ma jednak problemów technicznych z wyjątkiem egzemplarzy współpracujących z LPG - w tym przypadku istnieje ryzyko szybkiego uszkodzenia głowicy (wypalają się gniazda zaworów). Zdarzają się awarie skrzyń biegów, ale częściej użytkownicy narzekają na głośną pracą przedniego zawieszenia. Niestety, wybór części poza ASO jest ciągle dość ograniczony.

(fot. Auto Świat/autoswiat.pl)
Źródło: (fot. Auto Świat/autoswiat.pl)

Wydatki eksploatacyjne:
- Przegląd rozszerzony - 920 zł
- Ubezpieczenie OC - 1210 zł
- Wym. oleju w silniku - 250 zł
- Wymiana sprzęgła - 1100 zł
- Wym. komp. opon - 1400 zł

Jeśli szukamy malucha z fantazją, to Suzuki Swift 1.4 będzie dobrym wyborem. Jest nietuzinkowe, można się nim dynamicznie poruszać, a koszty utrzymania nie są przesadnie wysokie.

Podsumowanie
Trzy małe auta, trzy wizje stylistyczne. Najbardziej zaszaleli projektanci Nissana, tworząc niepowtarzalne nadwozie Micry III. Niestety, nie możemy polecić tego auta z czystym sumieniem ze względu na możliwe usterki. Ponadto to propozycja raczej dla kobiet. Suzuki Swift ma bardziej uniwersalny charakter i też jest autem nietuzinkowym, a przy tym przyzwoicie je wykonano. Opel Corsa nie ma takiego uroku, za to jest praktyczny.

sj

d1i1faj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1i1faj
Więcej tematów