Trwa ładowanie...
Auto Świat
20-09-2010 10:42

Nissan Primera 1.8: Nie wyruszaj bez oleju

Nissan Primera 1.8: Nie wyruszaj bez olejuŹródło: autoswiat.pl
d3c6s5c
d3c6s5c

Po przeprowadzonym w 1999 roku liftingu Nissan Primera P11 stał się autem znacznie atrakcyjniejszym wizualnie. Znacząco zmieniono przód i tył nadwozia oraz wygląd deski rozdzielczej, a także poprawiono seryjne wyposażenie wnętrza - słaby punkt modeli sprzed modernizacji. Wśród aut z początku produkcji zdarzały się nawet egzemplarze pozbawione poduszek powietrznych.

(fot. autoswiat.pl)
Źródło: (fot. autoswiat.pl)

Lifting uczynił z tego modelu niemal idealne auto rodzinne, szczególnie w wersjach liftback i kombi z funkcjonalnymi bagażnikami. Opisywana odmiana sedan może nie jest aż tak praktyczna nie przewieziemy nią pralki ale możliwości transportowe również ma duże. W kufrze zmieści się 490 l, a do tego jego kształt ułatwia wykorzystanie tej przestrzeni. Dużo dobrego można powiedzieć też o wnętrzu, które jest dość obszerne i sprawia przyjemne wrażenie.

d3c6s5c

Po modernizacji pojawiły się nowe, jasne wzory tapicerki dodało to Primerze trochę elegancji. Nie to jest jednak powodem tego, że auto cieszy się dużym zainteresowaniem na rynku wtórnym. Model P11 ma opinię wyjątkowo niezawodnej konstrukcji. Zarówno zawieszenie, jak i większość dostępnych silników to sprawdzone i trwałe rozwiązania, niesprawiające zbyt wielu kłopotów.

(fot. autoswiat.pl)
Źródło: (fot. autoswiat.pl)

Z upływem lat i wzrostem przebiegu mimo wszystko trzeba będzie czasem coś naprawić. W podwoziu zazwyczaj w pierwszej kolejności ingerencji wymaga przednie zawieszenie, a konkretnie jego górny wahacz. Oryginalny jest drogi (kosztuje około 1150 zł), ale zamiennik dobrej jakości można znaleźć za 350 zł. Jeśli dodamy do tego koszty robocizny i ustawienia geometrii, należy się liczyć z wydatkiem mniej więcej 1000 zł (za dwa koła). Remont powinien starczyć na kolejne 70-80 tys. km. Po większym przebiegu trzeba też czasem wymienić jakiś drobniejszy, ale tańszy element przedniego zawieszenia. Z tyłu zastosowano mało popularne, za to bardzo trwałe rozwiązanie z osią prowadzoną układem Scotta-Rusella. Przejdźmy jednak do najważniejszego elementu w aucie, czyli silnika. W tej kwestii na niemal idealnym wizerunku Primery P11 powstaje niestety dość głęboka skaza. Powód? Wprowadzony w 1999 roku nowy silnik 1.8,
osiągający 114 KM. Ta 16-zaworowa konstrukcja zasługiwałaby na miano udanej, gdyby nie to, że dość szybko, bo już np. po 90 tys. km zużycie oleju silnikowego zaczyna przekraczać 0,5 l/1000 km, a to kwalifikuje silnik do remontu.

(fot. autoswiat.pl)
Źródło: (fot. autoswiat.pl)

Przyczyną takiego stanu rzeczy są wadliwe pierścienie tłokowe. Niestety, ich wymiana w ASO nie jest tania. Usługa kosztuje ok. 3,2 tys. zł, z czego 2,2 tys. zł to koszt robocizny. Wydatki można zmniejszyć, jeśli skorzystamy z nieautoryzowanego serwisu, ale na pierścieniach tłokowych nie wolno oszczędzać. W nielicznych przypadkach po dużym przebiegu dochodzi również do przedwczesnego rozciągnięcia łańcucha rozrządu. Jeżeli chcemy uniknąć kłopotów z napędem, najlepiej wybrać benzynowy motor 2.0 o mocy 140 KM.

d3c6s5c

Inne problemy z tym modelem są sporadyczne. Zdarzają się zatarte mechanizmy przednich wycieraczek lub mocno skorodowana belka pod chłodnicą, ale to usterki, którym łatwo zapobiec, gdy wiemy o możliwości ich wystąpienia. Elektryka ma jeszcze stosunkowo prostą konstrukcję i właściwie nie zawodzi. To pozwala postrzegać Primerę jako auto tanie w eksploatacji mimo dość drogich oryginalnych części. Wzrost zainteresowania tym modelem potwierdza rosnąca liczba sprowadzonych egzemplarzy.

(fot. autoswiat.pl)
Źródło: (fot. autoswiat.pl)

Podsumowanie - Nissan Primera P11 to auto należące do tych nielicznych konstrukcji, które mogą prędzej się znudzić, niż wyeksploatować. Oczywiście, wszystko ma swoje granice, ale zadbany egzemplarz tego modelu może być naprawdę bardzo ciekawą propozycją, zwłaszcza że nie jest to drogi samochód. Wprowadzony w 1999 r. silnik 1.8 odznacza się dużym apetytem na olej czasami tak dużym, że jedyny ratunek to droga wymiana pierścieni tłokowych. Niestety, nie da się tego dostrzec przed zakupem, więc lepiej wybrać motor 2.0.

d3c6s5c
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3c6s5c
Więcej tematów