Honda HR-V: wielki powrót

Jeśli nazwa nowej Hondy wydaje się wam znajoma, to nic dziwnego. Model HR-V oferowany był już przed laty. Teraz w salonach japońskiej marki można kupić nową wersję tego crossovera. Ten powrót idealnie trafia w gusta dzisiejszych klientów i pokazuje, że wśród popularnych samochodów można postawić na jakość.

Wyprzedzając swój czas

Pierwsza Honda HR-V, która zadebiutowała w 1999 roku, była jednym z pierwszych miejskich SUV-ów. Ciekawa stylistyka łącząca charakterystykę terenówki, miejskiego auta i samochodu sportowego pozwalała się wyróżnić. Jednak model ten miał jeden poważny problem – po prostu wyprzedzał swoje czasy. Mimo wszystkich swoich zalet, kilkanaście lat temu SUV-y musiały być wielkimi autami z wyższej półki. Nawet modele kompaktowe dopiero nieśmiało walczyły o popularność. Oznaczało to, że mimo licznych zalet i zaawansowania technicznego, model HR-V nie doczekał się następcy.

Teraz sytuacja na rynku się zmieniła. Crossovery na bazie aut segmentu B to hity sprzedaży i każdy producent po prostu musi mieć taki model w swojej ofercie. Honda zatem odkurzyła nazwę HR-V i czerpiąc z doświadczenia zdobytego na starym modelu oraz uważnie śledząc konkurencję, wprowadziła do sprzedaży auto plasujące się w gamie poniżej popularnego CR-V.

Masywna sylwetka i przyjazne wnętrze

Wyciągając wnioski z dość radykalnej stylistyki pierwszego HR-V, tym razem Honda postanowiła mniej eksperymentować i postawiła na muskularną sylwetkę, pełną wyraźnych przetłoczeń i kształtów znanych z innych modeli japońskiej marki. Przy tym styliści zadbali o to, aby cały projekt wyróżniał się na tle konkurencji, był spójny i przyjemny dla oka. Choć nie jest tak ekstrawagancki jak pierwsze HR-V, to na pewno może się podobać, a przy tym wygląd jest mniej kontrowersyjny niż w przypadku modelu sprzed lat.

Dużo większe zaskoczenie czeka we wnętrzu. Zgodnie z tym, do czego Honda przyzwyczaiła nas przez lata, również model HR-V jest nastawiony na kierowcę. Przed jego oczami umieszczono czytelne zegary z dużym prędkościomierzem na środku. Ekran konsoli centralnej lekko zwrócono w stronę kierowcy. Co ważne, stylistom udało się połączyć nowoczesność z klasyką. Z jednej strony klimatyzacją sterujemy za pomocą dotykowych czujników, a z drugiej funkcjonalność tego modułu nie różni się od sprawdzonych rozwiązań sprzed lat. Dzięki temu Honda uniknęła pułapki, w którą wpada wielu producentów starających się być nowoczesnymi za wszelką cenę. Podobnie sytuacja wygląda w zegarami, które mimo klasycznego rozkładu nie wyglądają staro.

Specjaliści od wnętrza w Hondzie wpadli na jeszcze jeden wyjątkowy pomysł. W tej klasie twarde plastiki na drzwiach nie są niczym dziwnym – dopiero w przypadku większych i droższych samochodów producenci mogą zaoferować coś lepszego. Jednak w przypadku HR-V wymyślono zupełnie inne rozwiązanie, które nie wymaga tak kosztownych tworzyw – tapicerkę drzwi wykonano z tkaniny, która jest miękka i ciekawie wygląda. Warto przy tym wspomnieć, że również w innych miejscach wnętrza wykorzystano materiały jak na tę klasę wysokiej jakości.

Nowoczesny samochód dla całej rodziny

To wszystko to jednak jedynie pierwsze wrażenie, które choć ważne, nie jest kluczowe. Honda HR-V przede wszystkim zaskakuje przestronnością. Siadając w wygodnie wyprofilowanych przednich fotelach (które też zapewniają całkiem dobre trzymanie w zakrętach), ma się wrażenie, jakby był to samochód segmentu C. Godną pochwały jest przede wszystkim szerokość kabiny pasażerskiej. Również osoby zasiadające z tyłu nie mają na co narzekać. Ilość miejsca na nogi jest jedną z największych w tej klasie. Jedynie wyższe osoby o wzroście ponad 185 cm mogą trochę narzekać na niewielką przestrzeń nad głową, co jest ceną za typową w SUV-ach wysoką pozycję siedzącą.

HR-V to przede wszystkim modny samochód rodzinny. Przestronne wnętrze oznacza, że nawet dłuższe podróże nie będą męczące, a wysokie nadwozie ułatwia montaż dziecięcego fotelika. Z tyłu udało się uzyskać niemal płaską podłogę, dzięki czemu zadbano również o komfort piątego pasażera, który może zasiąść na środku kanapy. Inżynierowie Hondy postawili na stronę praktyczną. Przede wszystkim HR-V posiada imponujący jak na swoją klasę bagażnik, który wraz z dodatkowym schowkiem pod podłogą (wersje Elegance i Executive) pomieści 470 l. Dodatkowo tylne fotele otrzymały specjalny mechanizm, dzięki któremu obniżają się przy składaniu, co skutkuje uzyskaniem płaskiej podłogi. W ten sposób uzyskiwany jest przedział bagażowy o pojemności 1533 l. Alternatywą jest podniesienie samych siedzisk, dzięki czemu za przednimi fotelami powstaje przestrzeń do pionowego przewozu wysokich przedmiotów.

We wnętrzu może znaleźć się jeszcze jedną nowość. System multimedialny Honda Connect z ekranem dotykowym w konsoli centralnej działa w oparciu o Androida. Oznacza to możliwość korzystania z instalowanych w samochodzie aplikacji. Połączenie z telefonem za pomocą sieci WiFi pozwala natomiast na korzystanie z internetu na ekranie większym niż w przypadku urządzenia przenośnego. Oprócz tego Honda HR-V została wyposażona nie tylko w złącze USB, ale też HDMI.

Moc i wyposażenie

W ofercie znajdują się jedynie dwa silniki, które z jednej strony nie zapewnią sportowych osiągów, ale też nie są słabeuszami i są najbardziej optymalnymi dla tego samochodu. Odmiana benzynowa o pojemności 1,5 l oferuje kierowcy 130 KM i 155 Nm, natomiast jednostka wysokoprężna 1,6 l to 120 KM i 300 Nm. W obu przypadkach montowana jest 6-biegowa skrzynia manualna, a osiągnięcie 100 km/h zajmuje nieco ponad 10 s. Dodatkowo dla „benzyniaka” można wybrać bezstopniowy automat. Jest to raczej opcja dla osób, które chcą mieć wygodę podczas powolnej jazdy w korkach. Skrzynia CVT, choć komfortowa, niestety pogarsza przyspieszenie. Dodatkowo przełożenie główne powoduje, że przy prędkościach autostradowych jest nieco głośniej niż w wersji z przekładnią manualną. Testowany model z automatem za to cechowało niewygórowane zapotrzebowanie na paliwo. W przypadku SUV-a o mocy 130 KM wynik poniżej 8 l/100 km w mieście i poniżej 6 l/100 poza nim jest godny pochwały.

Honda HR-V jest bez wątpienia jedną z najlepszych propozycji w segmencie miejskich crossoverów. Przestronne i komfortowe wnętrze, dobre materiały i przemyślane rozwiązania to argumenty przemawiające za japońskim autem. HR-V nie należy jednak do najtańszych przedstawicieli aut tej klasy. Cennik otwiera kwota 77 tys. zł, jednak wzorem innych modeli Hondy, już w standardzie oferowane jest bogate wyposażenie – w tym automatyczna klimatyzacja, tempomat i pełna elektryka szyb oraz lusterek. Po dopłaceniu kolejnych 5 tys. zł dostępna jest odmiana Elegance, która posiada już niemal pełne wyposażenie, w tym system multimedialny Honda Connect. Dodatkowo przestronność kabiny i wielkość bagażnika bez problemu pozwala konkurować modelowi HR-V z samochodami segmentu C.