Trwa ładowanie...
08-09-2015 19:17

Testowa zmiana oleju na Shell Helix Ultra

Testowa zmiana oleju na Shell Helix UltraŹródło: spalacz.pl
d2zc3xw
d2zc3xw

Testowe zalanie silnika Hondy Civic olejem Shell Helix Ultra 5W-40. Zdjęcia spod pokrywy zaworów przed wymianą oleju. Sprawdzimy czy coś zmieni się po testowym dystansie, nie tylko pod pokrywą ale co do mniej lub bardziej subiektywnych odczuć w pracy silnika.

Wpis powstał w związki z moim udziałem w akcji promocyjnej olejów Shell Helix Ultra. Rzuć okiem też na poprzednie wpisy: Shell PurePlus Technology oraz Shell Helix Challenge.

Olej Shell Helix Ultra 5W-40 został wlany do silnika Hondy Civic, o pojemności 1,6 litra i legendarnym VTEC czyli zmiennymi fazami rozrządu. Ten konkretny silnik mogliśmy już dokładnie poznać, przede wszystkim od środka, podczas relacji remontowej pt. Spotkanie tłoka z zaworami w silniku Hondy Civic.

Tak na dobrą sprawę wybór tego konkretnego egzemplarza silnika po remoncie do testowania oleju czy próbie obserwacji jakichś różnic nie jest zbyt fortunnym pomysłem. Przede wszystkim dlatego, że jest właśnie po remoncie i generalnie czysty więc trudno będzie zaobserwować np. jakieś spektakularne właściwości czyszczące. Silnik nie ma też zbyt wielkiego przebiegu od remontu przy czym teraz akurat ma zacząć jeździć, oczywiście wszystko działa jak należy i zarazem jeżeli będzie dało się zaobserwować cokolwiek związanego ze zmianą oleju to powinno to być widać.

d2zc3xw

Poniżej widok po zdjęciu pokrywy zaworów...

Kto remontował silnik ten wie, że jest to właśnie czysty silnik, wyczyszczony ile się dało i zarazem bez "szczypania" się z każdym zapieczeniem w każdym zakamarku bo takie idealne doczyszczenie nie ma praktycznego znaczenia w pracy silnika. Przy czym pod kątem relacji to lepsze to niż nic ;) silnik został obfotografowany, zobaczymy czy cokolwiek się zmieni.

Jeszcze sama pokrywa zaworów...

Może coś samo doczyści się? ;)

I jeszcze zawór VTEC z delikatnym nalotem.

A tak się zlewa stary olej ;)

"Choinka" z metalowych opiłków na magnetycznym korku miski olejowej. To z docierania się silnika po remoncie. Opiłki pochodzą przede wszystkim z wymienionych pierścieni na tłokach.

Tak się wlewa nowy olej ;)

Słabo widać pod tym kątem, weź Wiktor trochę tak podnieś...

No, teraz w porządku... co prawda olej już nie leci ale wszystko widać ;)

Olej to Shell Helix Ultra o lepkości 5W-40, zrobiony w technologii Shell PurePlus czyli z bazą olejową powstałą w metanu a nie z ropy naftowej. O tej technologii, o tym oleju i innych powiązanych sprawach pisałem już w materiale Shell PurePlus Technology czyli kolejne kilka słów o oleju silnikowym.

Normy z etykiety to w sumie temat na oddzielny materiał. Dużo one powiedzą o właściwościach oleju ale oczywiście nie wszystko. W przypadku mojego silnika 2.0 TFSI generalnie najlepiej wlewać olej o wysokiej normie VW 504 przy czym ten olej ma lepkość 5W-30. Ja chcąc lać olej 5W-40 muszę wlewać olej o normie VW 502 która sama w sobie jest dzisiaj już słabą normą. Pomiędzy tymi dwiema normami jest wielka przepaść. Ale bez wczytywania się w szczegółowe parametry oleju mogę po normach producentów innych silników mniej więcej ocenić jakiej jakości jest dany olej, tj. jak bardzo jest ponad normą VW 502 i jak niewiele mu brakuje do "docelowej" normy VW 504. Przy czym tak jak wspomniałem na początku, normy to tylko normy, określają minimalne parametry oleju jakie musi ten spełnić aby dostać ową normę. Zarazem często różnice między normami będą praktycznie nieistotne albo istotne ale podczas np. eksploatacji Long Life.

d2zc3xw

Zobaczymy co z tego wyniknie za jakiś czas, możliwie najdłuższy. Oczywiście owy test nijak nie będzie reprezentatywny, pewnie nawet nie będzie zrobiony zgodnie z testową sztuką która nakazuje po pewnym przebiegu wymienić ponownie olej gdyż mieszał się on z pozostałościami z poprzedniego. I dopiero po tej wymianie i obecności w silniku już faktycznie właściwego oleju próbować obserwować jakieś zmiany. W sumie może też tak zrobimy, przy czym też będziemy dokładnie patrzyli co słychać pod pokrywą zaworów przy niższym przebiegu i pierwszej wymianie. Generalnie to Wiktor nie spodziewa się doczyszczenia silnika który był niedawno czyszczony ręcznie, szczególnie doczyszczenia tych zakamarków ze zdjęć. Będzie bardzo zdziwiony jeżeli będzie dało się zaobserwować istotną różnicę.

Ciąg dalszy nastąpi!

d2zc3xw
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2zc3xw
Więcej tematów