Trwa ładowanie...
22-07-2016 15:52

Tesla zawiesza program odkupu używanych egzemplarzy

Tesla zawiesza program odkupu używanych egzemplarzyŹródło: fot. Juliusz Szalek
d26mmdo
d26mmdo

Tesla jako jedyna marka oferowała swoim klientom program odkupu używanego auta za z góry ustaloną kwotę. Program wprowadzony w 2013 właśnie przestał obowiązywać.

To był argument za zakupem Tesli i pewnie dla wielu klientów kluczowy. Bo co zrobić ze zużytymi akumulatorami w wyeksploatowanym aucie elektrycznym? Trzeba je wymienić. Kłopot w tym, że koszt takiej operacji to często ponad połowa wartości samochodu. Dlatego Tesla wymyśliła w 2013 roku program "Resale Value Guarantee". Zakładał on, że każdy egzemplarz marki Tesla będzie można po trzech latach odsprzedać producentowi za co najmniej 50 procent jego ceny początkowej, a lista opcjonalnego wyposażenia miała zostać doliczona za nie mniej niż 43 procent początkowej wartości. Taka inwestycja nie była problemem dla producenta, który sprzedawał samochody w nakładzie wynoszącym kilka tysięcy egzemplarzy.

Rzeczywistość zmieniła się w momencie, gdy zaprezentowano Model 3. Zamówienia na ten samochód biły wszelkie rekordy popularności, przez co firma Tesla będzie liczyć sprzedaż w setkach tysięcy egzemplarzy. Dlatego wszystkie samochody sprzedane po 1 lipca tego roku nie będą już objęte gwarancją ceny odkupu. Dzięki temu oferta finansowania nowych modeli od Tesli ma być jeszcze korzystniejsza.

Pytanie tylko, jak zareagują klienci, dla których technologia elektryczna to nadal nowość. Nadal pakiet akumulatorów to najdroższy element w takim samochodzie. Uczciwie jednak trzeba przyznać, że z żywotnością akumulatorów ciągle ładowanych i rozładowywanych nie ma problemu Toyota. Jednak jej Prius to auto hybrydowe i tam, nawet jeśli spada pojemność ładowania, jest to mniej zauważalne. Cały czas zostaje do dyspozycji silnik spalinowy. W aucie elektrycznym może być inaczej.

d26mmdo

Amerykański producent wprowadził niedawno na rynek tańszy Model X. Tesla chce w ten sposób trafić do klientów z mniejszym budżetem, którzy są zainteresowani samochodem elektrycznym. Wersja 60D jest wyposażona w mniejszy pakiet akumulatorów, ale tylko w teorii. Tak naprawdę pojemność została zmniejszona programowo i może być w każdej chwili odblokowana po opłaceniu opcji.

Dzięki temu cena spadła o 9 tys. dolarów, dając w sumie kwotę 74 tys. dolarów za podstawową wersję. Taki samochód ma zasięg 365 km i rozpędzi się maksymalnie do 240 km/h. Od 0 do 100 km/h potrzebuje 6 sekund.

Juliusz Szalek, Źródło: Rzeczpospolita

d26mmdo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d26mmdo
Więcej tematów