Trwa ładowanie...
02-01-2015 07:59

Pojazd zastępczy z ubezpieczenia OC sprawcy

Pojazd zastępczy z ubezpieczenia OC sprawcyŹródło: sxc.hu
d2b0yq1
d2b0yq1

Uczestnictwo w stłuczce to ogromny problem. Nie dość, że wiąże się z poniesieniem przez nas strat, to jeszcze na pewien czas odbiera nam środek transportu. Mamy jednak prawo do samochodu zastępczego z polisy OC sprawcy zdarzenia. Jak to załatwić?

Komu przysługuje najem pojazdu?
Najogólniej mówiąc – w przypadku szkód komunikacyjnych, odszkodowanie obejmuje szkodę wyrządzoną ruchem pojazdu, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Jak uznał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 08.09.2014 r., utrata możliwości korzystania z rzeczy (pojazdu) wskutek jej zniszczenia stanowi szkodę majątkową.

Roszczenie będzie zasadne, jeżeli poszkodowany nie może korzystać ze swojego pojazdu w takim samym zakresie, w jakim korzystałby z niego, gdyby szkody nie wyrządzono. Poszkodowany musi również ponieść wydatki związane z korzystaniem z innego pojazdu podobnej klasy. Istotne jest również to, czy miał on możliwość zaspokojenia swoich potrzeb w inny sposób (dotyczy to m.in. osób które posiadają więcej niż jeden pojazd). Nie można natomiast oczekiwać od poszkodowanego, aby np. zamienił samochód na środki transportu miejskiego.

Kto zapłaci za najem?
Ostatecznie za usługę powinien zapłacić ubezpieczyciel. Koszty związane z najmem muszą być jednak realnie poniesione (roszczenie nie może mieć charakteru hipotetycznego). Poszkodowany musi najpierw dokonać wynajmu, zapłacić za usługę i dopiero wówczas zgłasza się roszczenia do ubezpieczyciela, wraz z fakturą. W ramach OC, zakład wystawiający polisę nie ma obowiązku podstawienia samochodu zastępczego. To poszkodowany decyduje, w jakiej firmie oraz na jakich zasadach będzie odbywał się najem pojazdu.

W praktyce spółki zajmujące się wynajmem samochodów zachęcają poszkodowanych tym, że same załatwiają z ubezpieczycielem zwrot kosztów. Dzięki temu poszkodowany nie musi wykładać swoich pieniędzy na wynajem i martwić się później o ich odzyskanie.

d2b0yq1

Problemy praktyczne
Największa liczba sporów z towarzystwami ubezpieczeniowymi skupia się wokół kwestii stawki najmu oraz okresu, w którym on trwał. Ubezpieczyciele niejednokrotnie dokonują weryfikacji okresu wypożyczenia pojazdu, skupiając się na technologicznym czasie naprawy pojazdu wyliczonym wedle norm producenta (plus kilka dni roboczych na sprowadzenie części, odbiór pojazdu z warsztatu, itp.). Często jednak zapominają o problemach praktycznych, jakie występują w normalnym toku naprawy pojazdu. W praktyce warsztaty niejednokrotnie oczekują na zatwierdzenie kosztorysu naprawy lub potwierdzenie przyjęcia odpowiedzialności przez ubezpieczyciela. Zakłady natomiast podnoszą zarzut, że warsztaty sztucznie zawyżają czas naprawy lub nie są w stanie sprawnie jej przeprowadzić, zgodnie ze standardami obowiązującymi profesjonalistów. Zdarzają się również sytuacje, gdy pojazd znajduje się w warsztacie, a naprawa faktycznie nie jest nawet rozpoczęta.

Warto wspomnieć w kilku słowach o rozliczeniu tzw. szkody całkowitej. Ubezpieczyciele, kierując się wytycznymi Polskiej Izby Ubezpieczeń, jako graniczny dzień refundacji przyjmują zazwyczaj dzień, w którym poinformowano poszkodowanego o nieopłacalności naprawy pojazdu (dodając maksymalnie 7 dni roboczych na zagospodarowanie pozostałości). Dzień przekazania informacji o szkodzie całkowitej nie zawsze jest jednak jednocześnie dniem wypłaty odszkodowania. Na szczęście praktyka sądowa pokazuje, że zakład ubezpieczeń zobowiązany jest do refundacji za okres czasu, który kończy się wraz ze spełnieniem świadczenia odszkodowawczego za szkodę w pojeździe. Jeżeli zatem nie uda się uzyskać pieniędzy w odpowiedniej wysokości na drodze pozasądowej, warto skierować pozew przeciwko zakładowi ubezpieczeń.

Przy weryfikacji stawki najmu, ubezpieczyciele dążą do stosowania średnich stawek dziennych obowiązujących na lokalnym rynku. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie to, że metodologia ustalenia tzw. średnich stawek, w niektórych przypadkach jest bardzo niejasna, a niekiedy opiera się na wybiórczych danych. Nie ma przy tym znaczenia fakt, że cena usługi niekiedy odbiega (jest wyższa, ale nie rażąco wyższa) od cen średnich dla określonej kategorii usług na rynku.

Warto już przy zgłoszeniu szkody rzeczowej powiadomić ubezpieczyciela o zamiarze wypożyczenia pojazdu. Niektóre towarzystwa ubezpieczeniowe podjęły współpracę z firmami oferującymi najem pojazdów. Jeżeli ubezpieczyciel informuje poszkodowanego o możliwości wynajęcia pojazdu za określoną cenę, a poszkodowany mimo wszystko decyduje się na wypożyczenie po cenie – przykładowo – dwukrotnie wyższej, trudno się dziwić, gdy decyzja ubezpieczyciela będzie zweryfikowana.

Źródło: Piotr Protasiuk, Omega Kancelarie Prawne Sp. z o.o.

d2b0yq1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2b0yq1
Więcej tematów