Trwa ładowanie...
27-04-2015 17:49

LPG kontra diesel – co się bardziej opłaca?

LPG kontra diesel – co się bardziej opłaca?Źródło: PAP/DPA/Patrick Seeger
d4l0243
d4l0243

Przy obecnych cenach LPG poniżej 2 złotych za litr montaż instalacji gazowej wydaje się bardzo opłacalną inwestycją. Nie każdy silnik toleruje jednak taką ingerencję, co przekłada się na wyższą awaryjność. Może zatem, jeśli zależy nam na oszczędnej eksploatacji, lepiej wybrać diesla?

Największym wydatkiem związanym z użytkowaniem samochodu jest zakup paliwa. Nic zatem dziwnego, że tak dużą popularnością cieszą się auta z silnikami diesla, a wielu właścicieli „benzyniaków” decyduje się na montaż instalacji gazowej. Niestety nadchodzą coraz trudniejsze czasy dla oszczędnych kierowców i na pytanie, jak płacić mniej za paliwo, żeby potem nie zrujnowały nas koszty napraw, nie jest tak łatwo odpowiedzieć.

Nowoczesny diesel – przeciwieństwo „ropniaka” z dawnych lat
W świadomości kierowców utarło się przekonanie, poparte wieloma latami doświadczeń, że silniki Diesla to idealny sposób na oszczędzanie. Może niezbyt szybkie i dość głośne, ale bardzo oszczędne i niezniszczalne. Niestety już w drugiej połowie lat 90. ten motoryzacyjny fakt zaczął się dezaktualizować. Coraz nowocześniejsze jednostki wysokoprężne mogły pochwalić się lepszymi osiągami, wyższą kulturą pracy, ale przypłaciły to rosnącą usterkowością i kosztami napraw.

Obecnie silniki Diesla pod maskami większości aut jeżdżących po naszych drogach kryją w sobie mnóstwo skomplikowanej i bardzo drogiej w naprawach techniki. Jednym z najbardziej newralgicznych punktów są wtryskiwacze systemu Common Rail. Charakteryzują się dużą wrażliwością na jakość paliwa, a koszy ich wymiany potrafią przyprawić o zawrót głowy. Zależnie od modelu i silnika ceny jednego wtryskiwacza wynoszą od tysiąca do kilku tysięcy złotych. Na szczęście istnieje możliwość ich regeneracji (poza wtryskiwaczami piezoelektrycznymi), co pozwala zamknąć koszty naprawy w około tysiącu złotych.

Kolejnym elementem, który znajdziemy w każdym niemal dieslu na rynku, jest turbosprężarka. To ona jest główną przyczyną świetnych osiągów nowoczesnych „ropniaków”, ale niewłaściwie eksploatowana (lub po prostu stara), może się popsuć. Koszt wymiany to nawet kilka tysięcy złotych, regeneracji o wiele mniej, ale też tanio nie będzie. Zwłaszcza, jeśli mamy turbinę o zmiennej geometrii łopatek.

(fot. PAP/Maciej Kulczyński)
Źródło: (fot. PAP/Maciej Kulczyński)

Z innych awaryjnych i drogich części nowoczesnych diesli należy wymienić jeszcze zawór recyrkulacji spalin EGR (koszt od kilkuset do kilku tysięcy złotych), a także dwumasowe koło zamachowe. Zapobiega ono drganiom w układzie napędowym i chroni sprzęgło, ale w razie usterki wymaga wyłożenia nawet 5 tysięcy złotych. Niekwestionowanym „liderem”, jeśli chodzi o koszty napraw, jest filtr cząsteczek stałych. Element ten najgorzej znosi jazdę w ruchu miejskim i, w przypadku filtra „suchego”, wymaga od czasu do czasu szybkiej jazdy pozamiejskiej, aby móc wypalić nagromadzoną w nim sadzę. Jeśli tego nie zrobimy, filtr będzie nadawał się do wymiany. Może on również zatkać się sam z siebie w wyniku poprawnej eksploatacji. Tak czy inaczej, zależnie od producenta i modelu, koszty mogą sięgnąć od kilku do nawet kilkunastu tysięcy złotych.

d4l0243

Kupno nowoczesnego diesla to zatem loteria. Niektóre silniki są dość trwałe, wiele ma sporo problemów, a dużo zależy od sposobu eksploatacji oraz szczęścia. Z pewnością jednak należy odradzić auto z silnikiem wysokoprężnym osobom jeżdżącym głównie po mieście. Diesle bardzo tego nie lubią, a niższe spalanie nie zrekompensuje nam potem kosztów ewentualnych napraw.

Instalacja gazowa – tankowanie za grosze, ale czy się opłaca?
Może zatem, jeśli nie jeździmy często w długie trasy, albo zwyczajnie boimy się nowoczesnego diesla, lepiej kupić auto z instalacją LPG? Teoretycznie tak, ale również to rozwiązanie ma sporo minusów. Pierwszym z nich jest fakt, że wiele silników nie toleruje zasilania gazem, albo źle to znosi. Jeśli nie chcemy mieć zatem problemów, musimy dość mocno zawęzić listę interesujących nas modeli i wersji silnikowych. Następnie pojawiają się niemałe koszty założenia instalacji. Do najstarszych samochodów będzie to poniżej 2000 zł, ale im nowocześniejszy silnik, tym wyższa cena. Do nowszych jednostek napędowych najlepiej wybrać instalację z wtryskiem sekwencyjnym, a to już wydatek przynajmniej 3000 zł. Taka inwestycja nie zwróci się nam zbyt szybko.

W jeszcze gorszej sytuacji są jednak właściciele lub zainteresowani samochodem, który ma silnik z coraz powszechniej stosowanym wtryskiem bezpośrednim. W tym wypadku trzeba przygotować 4-5 tysięcy złotych, ale nie jest to już tak bardzo opłacalne, ponieważ motor i tak zawsze musi spalać również benzynę. Wynika to z faktu, że wtryskiwacze są chłodzone paliwem. Aby taka jednostka pracowała tylko na gazie, wymagana jest instalacja z wtryskiem ciekłego gazu, która kosztuje około 6 tysięcy złotych.

Kiedy już założymy odpowiednią do naszego samochodu instalację gazową, to nie jest to niestety koniec dodatkowych kosztów. Auto z LPG wymagać będzie częstszego serwisowania, konieczna może okazać się okresowa regulacja instalacji oraz wymiana takich elementów jak wtryskiwacze (wytrzymują do 60 tysięcy kilometrów) i parownik. Na corocznym przeglądzie okresowym też zapłacimy więcej (162 zł). Nie zapominajmy również, że silnik zasilany gazem zużywa go więcej niż benzyny, tak więc kosztów paliwa nie możemy zwyczajnie podzielić na pół. Ponadto zimna jednostka na początku spala benzynę, dopiero po chwili przełącza się na gaz – jeśli więc jeździmy głównie na krótkich dystansach, opłacalność instalacji LPG może okazać się wątpliwa.

(fot. PAP/CTK/Rene Fluger)
Źródło: (fot. PAP/CTK/Rene Fluger)

W przypadku kupna auta używanego odradzamy decydowanie się na egzemplarz już „zagazowany”. Fakt, że ktoś już poniósł za nas największe koszty związane z montażem instalacji może wydać się kuszący, ale to tylko pozorne oszczędności. Nie mamy bowiem pewności co do jakości jej montażu, czy była odpowiednio serwisowana, a także ile kilometrów przejechał z nią samochód. W skrajnych przypadkach może okazać się, że silnik źle zniósł jej obecność i jest w marnej kondycji albo, że sama instalacja kwalifikuje się do wymiany.

d4l0243

Oszczędzanie nie jest tanie
Ta przykra prawda coraz dotkliwiej dotyka kierowców. Ostatnie lata to okres dużego skomplikowania konstrukcji silników, szczególnie diesli, co powoduje, że koszty ich napraw potrafią być astronomiczne. Z drugiej jednak strony stoimy przed wyborem kupna samochodu z prostą i słabą jednostką napędową, która bezproblemowo będzie współpracowała z tanią instalacją LPG, albo inwestycją w auto z nowoczesny i mocny motor, wymagający drogiej instalacji.

Trudno więc jednoznacznie doradzić, które z tych rozwiązań jest korzystniejsze, ponieważ oba mają sporo wad. Za ogólną zasadę możemy przyjąć, że diesel dobrze sprawdza się na trasie, natomiast LPG to lepsze rozwiązanie do miasta. Zanim jednak podejmiemy decyzję dokładnie przeliczmy koszty – może okazać się, że przy naszych typowych przebiegach, znacznie korzystniej będzie lać do baku benzynę, niż decydować się na droższego w zakupie i serwisowaniu diesla lub wydawać pieniądze na instalację LPG.

tw, moto.wp.pl

d4l0243
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4l0243
Więcej tematów